środa, 4 września 2013

Lawendowy wosk i bieganie

Witam :)

Przez szkołę mam teraz coraz mniej czasu dla siebie, a to dopiero początek. W związku z tym posty nie będą pojawiać się często. 

Poszłam do nowej szkoły. Nowe otoczenie, nowe znajomości, nowe przedmioty i więcej, duuuużo więcej nauki. Trzeba będzie dać z siebie 200%. Nie znaczy to jednak, że odpuszczam sobie treningi. Wręcz przeciwnie. Zaczęłam biegać! :) W końcu przełamałam barierę i odważyłam się. Najtrudniejszy pierwszy krok. Najtrudniej jest wyjść z domu. Później jest to tylko przyjemność. Kocham to uczucie. Po treningu odczuwam, jakbym wznosiła się do chmur. Polecam. 

Pierwszy mój trening biegowy (2 września) zakończył się z takim wynikiem:



Był to chyba mój najdłuższy dystans, jaki przebiegłam w swoim życiu :D
 Drugi trening odbył się dzisiaj i wygląda on tak:

Rewelacji nie ma, ale to moje początki, bo przez rok nie biegałam. Biegać zamierzam co drugi dzień, w pozostałe dni wykonywać będę ćwiczenia w domu, a jeden dzień w tygodniu będę miała odpoczynek. Trzeba walczyć, by spełnić postanowienia noworoczne :)


Ostatnio dużo, a nawet bardzo dużo czytałam na blogach o woskach zapachowych yankee candle. Nie trzeba było mnie długo przekonywać, aby sprawdzić to "na własnej skórze". Kominek kupiłam, a woski zamówiłam. W tym tygodniu do drzwi powinien zapukać listonosz. Już nie mogę się doczekać :)
Ale to nie wszystko. Wczoraj mama, podczas wizyty w kwiaciarni zauważyła woski zapachowe. Nie są one znanej firmy YC. Są to zwykłe, tańsze wersje. Tak więc już wczoraj miałam możliwość wstępnej oceny wosków, ale mimo wszystko z utęsknieniem czekam na November Rain oraz Pineapple Cilantro YC.





Wosk ma zapach lawendowy. Bardzo mi się podoba. Jest delikatny. Szkoda tylko, że tak krótko jest wyczuwalny. Firmy wosku niestety nie znam. 

Uciekam już do łóżka, bo jutro wcześnie mam autobus do szkoły. Dobranoc :*

2 komentarze:

  1. Lawende często palę przed snem, uspokaja mnie i wycisza :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam woski zapachowe, szczególnie te z Yankee Candle ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
Powodzenia w dążeniu do Waszych celów <3